piątek, 22 lutego 2013

Gotuję z mamą

Czasem zastanawiam się, czy jest sens kupować zabawki... :)


 
Mały kucharz chce robić wszystko tak, jak mama, więc musiałam podzielić się z nim jedną fajerką z kuchenki.
 
 
Smażymy chrupeczki kukurydziane:)
 
 
Wieża z pojemników na mąki, płatki itp., większa od "konstruktora". Ostatni pojemnik stawiał już na paluszkach.
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz